Ciekawostki

Pokolenie Y, czyli Millenialsi – kim są i czego się boją?

31 marca, 2017

Pokolenie Y, nazywane też Millenialsami, to nazwa grupy osób urodzonych między 1980 a 2000 rokiem. Innymi słowy, to ludzie, którzy dziś stoją na przełomie swojego wieku i są w kwiecie swoich możliwości, mają od 17 do 37 lat. Kim są Millenialsi, jakie mają podejście do świata i czego się obawiają?

Kim jest Pokolenie Y?

Pokolenie Y, ludzie nazywani też Millenilasami, to osoby urodzone w latach od 1980 do 2000, czyli na początku nowego millenium. Data urodzenia stawia te osoby dziś wieku pomiędzy 17 a 37 lat. Jacy są ci ludzie? To zależy od punktu widzenia. Millenialsi nie są jednak z reguły pejoratywnym określeniem.
To w końcu pokolenie, które urodziło się już w wolnej Polsce, w której nie było PRL-u. Były to lepsze czasy, w których zachodnia kultura hurtem zalewała nasz kraj. Dla jednych pokolenie Y to ludzie zapatrzeni w siebie, nie umiejący radzić sobie samodzielnie i zapatrzeni w nowoczesne technologie. Dla innych to po prostu ofiary swoich czasów, ale wciąż osoby z charakterem, waleczne i z poczuciem własnej wartości. Jak jest naprawdę?

Różnorodny obraz Milleniarsów

Millenialsi to ludzie urodzeni w wolnej Polsce, bez komunizmu. Wielu ze starszych ludzi wciąż wytyka im fakt, że „mieli lepiej”. Nie ma w tym jednak przesady i nie można temu zaprzeczyć. Pokolenie Y miało większe szanse na rozwój i edukację. Jednak owa wolność stanowiła po części pułapkę, w którą bardzo wiele osób wpadło, stając się tym samym egoistami bez perspektyw i ambicji, a nawet chęci zmienienia czegoś na lepsze.
Jeszcze gorzej kiedy brak umiejętności oraz ambicji łączył się z wygórowanymi oczekiwaniami i gigantycznym ego. To kiepskie połączenie, które na pewno nie przydawało się w pracy. Z punktu widzenia pracodawców Milleniarsi byli i są leniami, nierobami i zadufanymi w sobie egoistami, którzy chcieliby zarabiać wiele, ale niewiele potrafią.
Podobny obraz Milleniarsów funkcjonuje także u osób starszych. Pokolenie Y to dla wielu egoiści i osoby myślące tylko o sobie, które widzą jedynie przysłowiowy czubek własnego nosa, oczywiście wraz z ekranem tabletu czy smartfonu, w który są zapatrzeni.
To również osoby, które nic nie potrafią zrobić tak jak należy, a przez to mają trudności z samodzielnością i dorosłym życiem. Niechlujna edukacja i brak trafnych decyzji sprawiły, że Millenialsi mają poważny problem na rynku pracy. Nie mają zatem wyjścia i żyją w większości na łasce rodziców. Ale czy to do końca ich wina?

Pokolenie wolności czy błędów naszych rodziców?

Tak, Millenialsi są uważani za osoby niezaradne, a nawet kompletnie stracone, dla których nie ma już ratunku. Ale czy to ich wina? Co prawda żyli w wolnym kraju, w przeciwieństwie do rodziców, jednak wciąż byli więźniami komunizmu. Na każdym kroku słyszeli formułkę „a za komuny…”, która wykształciła w nich pewien światopogląd, który w dużej mierze zaważył na ich życiu.
Millenialsi to osoby młode, które dziś są zapatrzone w nowe technologie i nie myślą poważnie o rzeczywistym świecie. O ile dawniej normą było to, że po szkole szło się do pracy i zakładało rodzinę, tak teraz nie ma na to takich perspektyw. Nie wszystko jest zatem winą samego pokolenia, które należy bardziej traktować jako ofiary swoich czasów i błędów rodziców, niż ludzi, którzy zaprzepaścili szanse na lepsze życie. Należy wziąć pod uwagę, że pokolenie Y dorastało w czasach, w których bezrobocie było bardzo wysokie, a o lepszą przyszłość trzeba było wywalczyć… a konkurencja wcale nie była mała.

Zobacz również

Brak komentarzy

Odpowiedz

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.

Przeczytaj poprzedni wpis:
Czy i Ty jesteś zwycięzcą? Coaching osobisty – za i przeciw

Coaching, trening, szkolenia… określeń jest wiele, a w tym przypadku wszystko sprowadza się do jednego. Przekazywania komuś wyraźnych wskazówek…

Zamknij